Popularny "Józek" zrezygnował z występów z orłem na piersi po ostatnich MŚ w Chorwacji. Co prawda przed przygotowaniami do styczniowych ME w Austrii as atutowy Vive Kielce pozwolił się Wencie wpisać na listę rezerwową, zaznaczył jednak, że pojedzie na turniej dopiero na wypadek kadrowego trzęsienia ziemi. Na potwierdzenie tych słów pojechał na wczasy do ciepłych krajów w minioną niedzielę. Do feralnego "trzęsienia ziemi" doszło. Kontuzja barku wyeliminowała z wyjazdu do Austrii prawoskrzydłowego Vive - Pawła Piwkę, którego czeka zabieg i trzymiesięczna przerwa. Na dodatek niepewny jest występ innego leworęcznego - Marcina Lijewskiego, który po operacji wycięcia migdałków schudł niczym anorektyk i siłą rzeczy brakuje mu sił. Jurasik ma zastąpić właśnie Piwkę. Miłośnikom szczypiorniaka nie trzeba dodawać, że to szczęście w nieszczęściu Bogdana Wenty. "Józek" jest bowiem jednym z najlepszych zawodników na świecie. Nie na darmo "L'Equipe" wstawił go do najlepszej siódemki piłkarzy ręcznych roku 2009 na świecie obok pięciu Francuzów i Chorwata Igora Vorje.