Od samego początku widać, że nowa seria będzie miała jeszcze większy rozmach niż pierwsza. Zwycięzcą jest Marcin Stelmasiak. Po rundzie treningowej, która miała miejsce w piątek nastąpiło w sobotę rano otwarcie zawodów. Zawodnicy startowali z dwóch tee (z pierwszego i dziesiątego) i wspaniale ze sobą rywalizowali. Pierwsza runda była dużym sprawdzianem umiejętności golfowych, wielu zawodników po raz pierwszy miało okazję grać na trudnym podkrakowskim polu, które jest niezwykle wymagające. Podczas pierwszego dnia odbyła się Akademia Golfa dla zaproszonych gości, którą prowadził Andrzej Strzelecki, a głównym instruktorem był Marek Bednarczyk. Uczestnicy akademii (było ich około 200) wzięli udział w konkursach na driving range, w chippowaniu i puttowaniu. Później wszyscy kibicowali widowiskowej konkurencji, mini-turnieju Pilzner Skin Game, w którym zmierzyło się ze sobą czterech prowadzących po pierwszym dniu liderów klasyfikacji zawodowców. Zwyciężył Mike O'Brien, drugie miejsce David Ekberg, trzecie Andy Gall, a na czwartym Marcin Stelmasiak. Skin Game po raz pierwszy odbył się podczas Audi Pro-Am Championship 2004 w Rajszewie i jak widać zadomowił się już w naszym turniejowym cyklu. Przejdźmy teraz do najważniejszego, czyli do aspektu najbardziej sportowego, do największych emocji, do wyników, jakie odnieśli zawodnicy, których razem było 150-ciu. Wśród profesjonalistów i zawodników grających w klasyfikacji Stableford rywalizacja była wyrównana i różnice w wynikach między czołowymi graczami niewielkie. Natomiast amatorzy grający stroke play brutto zostali pokonani przez Tomasza Jusko przewagą aż ośmiu uderzeń. Pierwszy turniej nowego sezonu przeszedł do historii. Na uwagę zasługuje wiele elementów: wspaniała atmosfera z zeszłego sezonu potwierdza się i w tym roku, poziom sportowy jest bardzo wysoki i nie wolno zapominać, że jest to przede wszystkim turniej golfowy, a dopiero na drugim miejscu spotkanie lub wydarzenie towarzyskie. Audi Pro-Am Tour nabrał również większego rozmachu, ciągle się rozwija i dużo jeszcze pozostało pracy, jednak już dziś efekt można nazwać sukcesem. Wizytujący nas oficjaliści z PGAs of Europe byli pod dużym wrażeniem, a to jest największa pochwała dla organizatorów. Klasyfikacja stroke play dla zawodowców: I miejsce - Marcin Stelmasiak (72, 77, 5 powyżej par) II miejsce - Mike O'Brien (77, 73; 6 powyżej par) III miejsce - David Ekberg (77, 75; 8 powyżej par) Klasyfikacje stroke play brutto dla amatorów z HCP 0-12: I miejsce - Tomasz Jusko (78, 80; 14 powyżej par) II miejsce - Michał Kasprowicz (87, 79; 22 powyżej par) III miejsce - Piotr Dąbrowiecki (89, 81; 26 powyżej par) III miejsce - Piotr Robełek (85, 85; 26 powyżej par) Klasyfikacja Stableford netto dla amatorów z HCP 12,1-28: I miejsce - Damian Fernezy (44, 40, łączny wynik 84) II miejsce - Jarosław Janowski (37, 46, wynik 83) III miejsce - Zbigniew Mosoń (45, 37, wynik 82) Inne tradycyjne sportowe konkursy: Ströer Longest Drive dla zawodowców: zwycięzca - Jan Lubieniecki (247 metrów). Ströer Longest Driver dla amatorów: zwycięzca - Colin Hewer. Audi Nearest to the pin: zwycięzca - Konrad Stępień (warto odnotować, że zawodnik jest juniorem).