Polak w połowie czerwca zanotował we Wrocławiu ważne zwycięstwo nad doświadczonym Jeanem Silvą, a dokładnie tydzień temu poddał groźnego Bojana Kosednara. - Oglądaliśmy Marcina już od ponad roku i jesteśmy podekscytowani, że możemy go powitać w naszych szeregach. To jest wielki talent i cudowne dziecko polskiego MMA - powiedział między innymi szef Bellatora, Bjorn Rebney. - Organizacja Bellator robi wrażenie, a formuła turnieju jest bardzo ciekawa. Dla mnie więc będzie to doskonały start na pokazanie się amerykańskim kibicom - powiedział sam zainteresowany, Marcin Held. Przypomnijmy jeszcze, iż pod banderą BFC (Bellator Fighting Championships) występuje dwóch innych Polaków - Damian Grabowski oraz Michał Kita. Zobacz jak walczy "cudowne dziecko polskiego MMA"