Przed kilkoma dniami właścicielem "Pompey" został dr Sulaiman Al Fahim. Arabski biznesmen jest bliskim przyjacielem kuzyna Maradony, Remigio, którego poznał w czasie pracy dla ONZ, gdzie obaj pełnili funkcję ambasadorów dobrej woli. Mecenas Moyano przyznał, że jego klient nie ma nic przeciwko temu, by porzucić pracę z kadrą narodową i przenieść się na Fratton Park. - Diego jest gotów zostawić Argentynę - przyznał Moyano dla "Arabian Business". Prawnik przedstawiał w wywiadzie z gazetą śmiałe plany Al Fahima: - On chce zbudować silny zespół, z piłkarzy, którzy z pomocą Maradony chcieliby przychodzić do Portmosuth. Potwierdza to sam Al Fahim. - Nie wiem, czy Maradona jest dobrym trenerem. Wiem natomiast, że powinien być prezesem klubu i mieć prawo wyboru oraz kupna piłkarzy - mówi nowy właściciel "Pompey". Al Fahim zwrócił uwagę na fakt, że Maradona po transferze do Napoli w 1984 roku pełnił na Stadio San Paolo funkcję nieformalnego dyrektora sportowego doradzając władzom klubu kim wzmocnić skład: - W Napoli zaczynał od niczego i zbudował klub. Ma siłę do zmieniania drużyn piłkarskich.