- Włoski fiskus uzyskał od Maradony tylko 0,11 proc. tego co powinien zapłacić, czyli sumy 36 milionów euro. To przykre - oświadczył w sobotę w Rzymie prezes stowarzyszenia podatników włoskich (Contribuenti.it) Vittorio Carlomagno. - Z tych 36 milionów 22,4 miliona stanowią odsetki - sprecyzował Carlomagno, dodając, że urzędowi skarbowemu prowincji Neapolu udało się uzyskać od piłkarza tylko 42 tys. euro i dwa luksusowe zegarki. Diego Maradona mieszka obecnie w Argentynie. Jest wymieniany jako kandydat na stanowisko selekcjonera drużyny narodowej po Alfio Basile, który podał się do dymisji po przegranej z Chile (0:1) w eliminacjach mistrzostw świata.