Nawet połowę ze 120 milionów może pochłonąć zakup, który jest priorytetem dla Roberto Manciniego. Włoski szkoleniowiec bardzo chce sprowadzić na City of Manchester Stadium gwiazdę Wolfsburga, Edina Dżeko. Na Bośniaka City może wydać około 40 milionów euro, przy okazji przekazując Niemcom paragwajskiego snajpera Roque Santa Cruza, który w przeszłości był zawodnikiem Bayernu Monachium. Dżeko po transferze na Eastlands może liczyć na gigantyczne zarobki. Sugeruje się, że co tydzień na jego konto może wpływać 140 tysięcy euro, plus premie za strzelone gole. Łącznie zarobki 24-latka mają wynieść 7 milionów euro rocznie. Plany Man City może pokrzyżować jednak Juventus, który od wielu miesięcy ma w planach pozyskanie Bośniaka. Inna ewentualność, to pozostanie Dżeko w VfL Wolfsburg. Dyrektor sportowy "Wilków" jest przeciwny sprzedaży snajpera, gdyż planuje budowę wielkiej drużyny, która z takimi zawodnikami jak Diego, Grafite, Dżeko, czy Emanuelson ma zawojować Europę. W ostatnim tygodniu przedstawiciele City polecieli do Abu Zabi, aby przedyskutować kwestie transferów z właścicielem klubu, ,Sheikhiem Mansourem. Ustalono, że oprócz wydawania milionów na transfery, klub musi zacząć oszczędzać pozbywając się piłkarzy, którzy nie spełniają oczekiwań. Oprócz wspomnianego Santa Cruza klub może opuścić zarabiający krocie Emmanuel Adebayor. "The Citizens" che również, aby obrońca Wayne Bridge i skrzydłowy Shaun Wright-Phillips poszukali sobie nowych pracodawców.