- W piątek siadam do rozmów z działaczami. Praktycznie wszystko jest już dogadane, pozostały drobne niuanse - stwierdził Włodarczyk. - Obecna umowa z Legią obowiązuje mnie jeszcze przez dwa lata, a nowy kontrakt podpiszę na pięć - wyznał napastnik. 27-letniego Włodarczyka chętnie w swoim składzie widzieliby włodarze tureckiego Rizespor. - Propozycję miałem nie tylko z Turcji, ale także z norweskiego Rosenborga Trondheim. To jednak raczej już nieaktualne oferty. Nie chcę co pół roku zmieniać klubów, poza tym mamy coś z Legią do zrobienia w Europie - mówił Włodarczyk. - Personalnie Wisła Kraków jest chyba mocniejsza, ale... nazwiska nie grają. Fakt, że nasz skład niewiele się zmienił, przemawia na naszą korzyść. W Krakowie pojawili się Marcin Kuźba, Tomasz Dawidowski, Marek Zieńczuk, więc wkomponowanie ich w drużynę wymagać będzie czasu - ocenił piłkarz.