"Wylatujemy w sobotę z Katowic. W sumie delegacja liczy 18 osób, w tym czwórka to reprezentanci Zakopanego. Bardzo chcieliśmy, żeby kandydaturę wsparli swą obecnością premier lub któryś z wicepremierów. Nie udało się. Może obowiązki nie pokrzyżują planów ministrowi sportu, który wcześniej w rozmowie ze mną wyraził chęć wyjazdu. Na pewno jedzie z nami wojewoda małopolski Jerzy Miller" - powiedział burmistrz Janusz Majcher. W poniedziałek w Arabella Sheraton Grand Hotel w Kapsztadzie (RPA) rozpocznie się część promocyjna wszystkich miast kandydatów. "Uczestnicy kongresu będą mogli na naszym stoisku znaleźć liczne wydawnictwa oraz spróbować potraw regionalnych, w tym oczywiście oscypka" - zapewnił burmistrz. Najważniejszym dniem dla kandydatów do organizacji mistrzostw w 2013 roku będzie czwartek. Tego dnia prezentację przed 16-osobową komisją FIS rozpoczną kandydaci do organizacji mistrzostw w snowboardzie. Potem kolejno - free style, w lotach narciarskich, konkurencjach klasycznych i alpejskich. Wśród kandydatów do organizacji mistrzostw w konkurencjach klasycznych Zakopane zaprezentuje jako pierwsze. Potem swoje 10 minutowe programy przedstawią kolejno fińskie Lahti, włoskie Val di Fieme, niemiecki Oberstdorf i szwedzkie Falun. "Wyniki głosowania mają być ogłoszone około 19.00 - 20.00 polskiego czasu" - przypomniał Majcher. Burmistrz jest optymistą. "Są oczywiście minusy, ale jest też dużo plusów kandydatury Zakopanego. Niewątpliwym plusem są ludzie. Mamy około 30-osobową ekipę, która wielokrotnie już udowodniła, że potrafi zorganizować każde zawody. Najlepszy przykład to moim zdaniem 11 dni na przygotowanie na przełomie lutego i marca tego roku narciarskich mistrzostw świata juniorów w konkurencjach klasycznych. Zakopane sprostało temu zadaniu i zostało wysoko przez FIS ocenione" - stwierdził burmistrz. Zdaniem Janusza Majchra także dostępność obiektów sportowych w Zakopanem jest dużym plusem. "Jest lepsza niż gdziekolwiek na świecie. Kibice idąc czy wracając z zawodów mają do pokonania pieszo najwyżej 3 kilometry, więc nie ma problemu zakorkowanych ulic i dowozu na miejsce zawodów" - powiedział Majcher. "Nie mogę jednak ukrywać, że minusem naszej kandydatury jest polityka zaniechania, jaką od lat prowadzi Polski Związek Narciarski, nie zgłaszając żadnych polskich kandydatów do zarządu FIS" - stwierdził burmistrz. Do niedawna niekorzystny dla kandydatury Zakopanego był stan obiektów sportowych Centralnego Ośrodka Sportu. "Tu z poważnego minusa zrobił się plus. Objęty gwarancjami rządowymi plan przebudowy obejmie Dużą i Średnią Krokiew, trasy biegowe i stadion biegowy. To jest niebagatelna kwota bo około 80 milionów złotych" - dodał. Do organizacji mistrzostw w XXI wieku miasto kandyduje po raz drugi. Dwa lata temu walkę o organizację w 2011 roku wygrało norweskie Oslo. Włoskie Val di Fieme dostało 4 głosy, Zakopane nie znalazło w komisji żadnego sojusznika. "Dlatego teraz zmieniliśmy politykę działania. Postawiliśmy na intensywne kontakty z organizatorami wszelkich imprez FIS. W ubiegłym sezonie byłem między innymi na sześciu edycjach pucharu świata, gdzie mogłem bezpośrednio przekonywać i rozmawiać o naszej kandydaturze z delegatami FIS. Mam nadzieję, że z powodzeniem" -powiedział burmistrz Janusz Majcher. Zakopane było już organizatorem międzynarodowych imprez sportowych takich jak mistrzostwa świata w konkurencjach klasycznych (1929, 1939, 1962), o PŚ w skokach narciarskich (1980, 1996, 1998-2008), zimowe Uniwersjady (1993, 2001).