Umowa ma obowiązywać przez rok z możliwością przedłużenia. Lepistoe za pracę z polskimi skoczkami ma zarabiać ok. 6 tysięcy euro miesięcznie. W pracy z Adamem Małyszem i spółką pomagać mu będzie dwóch asystentów , fizjolog i psycholog. Według informacji "Przeglądu Sportowego" Lepistoe asystować będą Łukasz Kruczek i Zbigniew Klimowski. Piotr Fijas ma poprowadzić kadrę B. Prezes PZN Apoloniusz Tajner chce kontynuować współpracę z prof. Jerzym Żołądziem. Trwają natomiast poszukiwania psychologa. A co o nowym trenerze sądzie Małysz? - Myślę, że to dobry wybór , bo ten trener ma wielkie doświadczenie. I przynajmniej mogę być pewny, że nie przeprowadzi żadnej rewolucji, bo to domena młodszych szkoleniowców. A ja jestem już za stary na wielkie zmiany - powiedział Małysz w "PS".