W pierwszej próbie dobrze spisali się także Kamil Stoch, który był dziesiąty - 102,0 m oraz szesnasty Tomasz Byrt - 102,5 m. Piotr Żyła zajął 28. miejsce - 99,0 m, a Stefan Hula został sklasyfikowany 37. pozycji - 97,5 m. "Orzeł z Wisły" gorzej skakał w drugiej próbie. Zaliczył 100 metrów, co dało mu 16. lokatę. Najlepszy był Matti Hautamaeki (106 metrów). Kamil Stoch zajął 13. pozycję (102 m). Tomasz Byrt był 25. - 101,0 m, Stefan Hula 37. - 99,0 m, a Piotr Żyła 39. - 95,0 m. Podczas trzeciej sesji Adam Małysz skoczył na odległość 103,5 m, dzięki czemu znów zajął pierwsze miejsce. Piąty był Kamil Stoch - 102,5 m. 12. miejsce przypadło Piotrowi Żyle - 100,5 m, 42. Stefanowi Huli - 93,5 m, a 48. Tomaszowi Byrtowi - 90,0 m. Byrt może się jednak czuć rozgrzeszony, bo w trakcie przygotowań do skoku urwała mu się sznurówka. W treningach udział wzięło 74 zawodników. Zrezygnował z nich pewny już zdobycia Kryształowej Kuli za sezon 2010/11 Austriak Thomas Morgenstern. Adam Małysz ma już pięć medali mistrzostw świata, w tym aż cztery z najcenniejszego kruszcu. Na podium stał już 10 lat temu w Lahti, kiedy był drugi i sięgnął po pierwszy tytuł mistrza świata. W 2003 roku we włoskim Val di Fiemme był najlepszy w obu konkursach indywidualnych, a kolejne złoto wyskakał cztery lata później w Sapporo. Po cichu liczymy, że o medal pokusić się może także Kamil Stoch, który w tym sezonie dwukrotnie triumfował w zawodach Pucharu Świata. W piątek skoczkowie walczyć będą w kwalifikacjach (12.30), a w sobotę rozegrany zostanie pierwszy konkurs (15). W niedzielę odbędzie się konkurs drużynowy (15), a na dużej skoczni zawodnicy rywalizować będą w czwartek (17 - konkurs indywidualny) i w sobotę (15.30 - drużynówka). Zobacz program narciarskich mistrzostw świata w Oslo Zobacz specjalny serwis poświęcony skokom narciarskim!