Wydawać by się mogło, że rodzima ekstraklasa piłkarska, która przyciąga na stadiony coraz więcej kibiców, będzie stanowić łakomy kąsek także dla stacji telewizyjnych. Ekstraklasa SA spodziewała się otrzymać za prawa do transmisji ligi 150 mln zł rocznie, ale nic z tych rzeczy! W szranki stanęły Canal +, Polsat i TVN. Żadna z tych stacji nie zaoferowała jednak takich pieniędzy, które by zainteresowały zarząd ligi. - Dlatego przetarg unieważniamy. Oferty były słabe. Co będzie dalej, postanowimy na posiedzeniu rady nadzorczej piątego stycznia - poinformował nas Zbigniew Koźmiński. Do boju o wyłączny pakiet internetowy stanęły Telekomunikacja Polska SA, Eurosport i Agora SA. - W tej kategorii najciekawiej prezentuje się oferta TP SA - zdradził nam Koźmiński. Z naszych informacji wynika, że TP SA dwukrotnie przebiła konkurencję! Za trzyletnie prawa internetowe oferuje dwa mln zł! Czy szefowie Ekstraklasy są rozczarowani, że telewizje nie chcą za wiele płacić za prawa do ligi? - Ja nie jestem zaskoczony. Każdy sprawdza rynek, sonduje go. Nikt nie chce wyłożyć za dużo - komentuje Zbigniew Koźmiński.