Kurort ten znany jest przede wszystkim z festiwalu piosenki włoskiej, jednego z najstarszych w Europie, odbywającego się corocznie od 1951 roku. Jednak Jodko (AZS AWF Kraków Zakopane) nie zawitał tam, aby śpiewać. "Do sezonu downhillowego zacząłem przygotowywać się dopiero pod koniec marca, po ostatnich startach w Pucharze Świata w snowboardzie. W tym czasie odbyłem kilkanaście treningów kondycyjnych na szosie, jeździłem na motorze crossowym, aby poprawić wytrzymałość mięśni oraz spędziłem sześć dni w San Remo na typowym treningu downhillowym" - powiedział olimpijczyk Vancouver 2010. Zaznaczył, że kolarstwo zjazdowe traktuje jako element w cyklu przygotowań do sezonu snowboardowego. "Z tą zimową dyscypliną wiążę jednak swoją przyszłość sportową, dlatego nie startuję w kolarskich zawodach na sto procent, co nie oznacza, że będę na trasie odpuszczał. Pojadę ambitnie". Po siedmioletniej przerwie do Polski powróciły sankcjonowane przez Międzynarodową Unię Kolarską (UCI) zawody downhillowe. W niedzielę w Wiśle z góry Stożek zjeżdżać będzie ponad 130 zawodników z 12 krajów oraz 270 z Polski. W sobotę w godzinach 9-16 odbędzie się trening oficjalny dla kolarzy z licencją PZKol, a od 16 do 18.30 otwarty. W niedzielę również będzie można zapoznać się z trasą między 7.30 a 11. Pół godziny później rozpoczną się eliminacje, a o 14 finały.