Wypadek wydarzył się w miejscowości Benicasin pod Walencją - Pod koniec zjazdu przy dużej prędkości "podcięło" mi przednie koło i przewróciłem się tuż przy wjeździe na rondo. Upadłem na bok i lecąc po asfalcie zatrzymałem się kilka metrów dalej na krawężniku, niefortunnie uderzając ramieniem właśnie w ten krawężnik - relacjonuje Maciej Bodnar. Obok licznych obtarć na całym ciele w tym twarzy, Maciej Bodnar doznał poważnego złamania obojczyka w dwóch miejscach. Kilka lat temu polski kolarz leczył już podobną kontuzję. - Bezpośrednio po wypadku zostałem przewieziony do szpitala, skąd jutro zostanę przetransportowany do Włoch a w piątek poddany operacji złamanego obojczyka. 23 grudnia po ciężkich treningach miałem wracać do domu a w tej sytuacji wrócę połamany. W planach miałem też bardzo ważny start w klasyku Milan - San Remo, ale mam nadzieję, że do tego czasu będę już zdrów - dodaje zawodnik grupy Liquigas. Maciej Bodnar jest jednym z pięciu polskich kolarzy, będących w składzie zespołów cyklu Pro Tour, zwanego kolarską "Ligą Mistrzów". Wraz z dwoma rodakami Sylwestrem Szmydem i Maciejem Paterskim reprezentuje włoską grupę Liquigas.