Macedonia wyrasta na "czarnego konia" mistrzostw i jej awans to ogromna niespodzianka. To też oznacza, że w drugiej rundzie Polacy będą mieć tylko tyle punktów, ile wywalczą w rozpoczętym o godz. 17.30 meczu z Niemcami. W poniedziałek ulegliśmy bowiem Macedonii 29:30 i to rywale zaczną ten etap z dwoma punktami. Spotkanie z Rosją od 20. minuty przebiegało pod dyktando Macedończyków. Na przerwę schodzili prowadząc tylko 15:14, ale w drugiej połowie roznieśli rywala. Nie do zatrzymania był niesamowity Kirył Lazarov. Po 13 golach rzuconych Polakom także dzisiaj powtórzył ten wynik i z 53 golami z ogromną przewagą prowadzi w klasyfikacji strzelców. lech, Varażdin