Kahlon przebywał w Krakowie już kilka tygodni temu. Wydawało się, że niechciany w Izraelu pomocnik z łatwością dogada się z Cracovią i zagra w jej barwach już w meczu z Lechią Gdańsk. Stało się jednak inaczej. Po ustaleniu warunków transferu, Maccabi nagle zmieniło zdanie. Postanowiło sprzedać piłkarza, zamiast wypożyczać go z opcją pierwokupu. Rozmowy stanęły w martwym punkcie, wydawało się, że do transferu nie dojdzie. Tymczasem nieoczekiwanie we wtorkowe popołudnie oficjalna strona internetowa Maccabi poinformowała, że Tamir Kahlon zostanie wypożyczony do Cracovii, a "Pasy" będą mogły skorzystać z opcji pierwokupu, tym samym przystając na wcześniejsze warunki uzgodnione z klubem z ulicy Kałuży. Zawodnik pojawić ma się w Krakowie w środę, w ostatni dzień obowiązywania letniego okienka transferowego. Po podpisaniu kontraktu będzie miał ponad tydzień, aby potrenować z drużyną przed ligowym meczem z ŁKS. Tamir Kahlon ma 24 lata (176 cm / 71 kg). Jest ofensywnym pomocnikiem. Grał w izraelskich klubach Bnei Yehuda i Maccabi Tel-Awiw. Wiosną tego roku był wypożyczony do belgijskiego klubu Royal Charleroi SC, gdzie był kolegą klubowym Dudu Bitona sprowadzonego latem do Wisły Kraków. W belgijskiej ekstraklasie Kahlon rozegrał 10 spotkań, w których zdobył 3 bramki. Kahlon dwukrotnie wystąpił w młodzieżowej reprezentacji Izraela. W poprzednim sezonie rozegrał dwa mecze IV rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy. W połowie lipca tego roku Tamir Kahlon był testowany przez Legię Warszawa. Wartość piłkarza szacuje się na 600 tys. euro. Jak informuje portal "Terazpasy.pl", transfer Izraelczyka to nie koniec wzmocnień Cracovii. "W ostatnim dniu okienka transferowego kibice Cracovii mogą liczyć nawet na trzy niespodzianki transferowe" - zdradził w rozmowie z "Terazpasy" prezes klubu, Janusz Filipiak. "Nic więcej nie mogę powiedzieć, bo część podpisów nie została jeszcze złożona i trwają ostatnie negocjacje. Byłoby ze szkodą dla Klubu, gdyby szczegóły zostały zbyt wcześnie ujawnione bo moglibyśmy stracić zawodnika" - dodał "boss" klubu z ul. Kałuży.