Od przyjścia do stolicy Hiszpanii z FC Barcelona w 2007 roku, Argentyńczyk rzadko otrzymywał szansę od trenerów. Sytuacji nie poprawiło przyjście do zespołu Juande Ramosa. Jego akcje nadal są niższe niż Gonzalo Higuaina oraz nowego nabytku, Klaasa Jana Huntelaara. Napastnik przyznaje, że brak gry, bardzo go boli. - To dla mnie bardzo trudna sytuacja. Wiem, że w piłce trzeba być mocnym psychicznie, ale to, że nie mam możliwości pokazania się na boisku nie pomaga mi - oświadczył 27-letni snajper. - Rozmawiałem z trenerem, by wiedzieć na czym stoję. Powiedziałem, że jeśli nie należę do jego planów, chcę opuścić klub już w styczniu, bo ta sytuacja jest dla mnie nie do zaakceptowania - dodał. Saviola mógł odejść z Realu już w lecie zeszłego roku, ale ostatecznie jego transfery do Newcastle United i Boca Juniors nie doszły do skutku. Obecnie sprowadzeniem napastnika zainteresowane jest Portsmouth.