W sumie z tych wydarzeń Eurosport przeprowadzi ponad 75 godzin relacji LIVE. Mistrzostwa świata w narciarstwie alpejskim w Are, Szwecja 3-18 lutego Eurosport Rok po igrzyskach olimpijskich alpejczycy wyruszają do Are, gdzie odbędą się mistrzostwa świata. Szwedzki kurort narciarski już raz był gospodarzem mistrzostw w 1954 roku. Ponadto dwukrotnie było organizatorem finałowych zawodów Pucharu Świata w 2001 oraz 2006 roku. Organizatorzy spodziewają się, że w tegorocznych mistrzostwach wystartuje ponad 350 zawodników z 60 krajów. Eurosport przeprowadzi bezpośrednie relacje z całych zawodów. W sumie ponad 28 godzin transmisji. Mężczyźni Największym faworytem może być Benjamin Raich. Austriak przed dwoma laty w Bormio zdobył dwa złote medale, a kolejne dwa złota dołożył rok temu w Turynie. W sumie podczas ostatnich mistrzostw świata Raich wywalczył cztery medale, a jego celem w Are będzie wyrównanie rekordu należącego do Lasse Kjusa, który w 1999 roku zdobył pięć medali mistrzostw świata. W slalomie jego najgroźniejszymi rywalami będą Giorgio Rocca (Włochy), którego największym osiągnięciem na mistrzostwach świata było trzecie miejsce, mistrz świata 1999 Kalle Palander (Finlandia) oraz Stéphane Tissot (Francja), Ted Ligety (USA), Markus Larsson i André Myhrer (obaj Szwecja). W slalomie gigancie na podium powinni się znaleźć Włosi Massimiliano Blardone i Davide Simoncelli. Być może któryś z nich sięgnie nawet po złoto. Ponadto aspiracje do medali będą mieć Amerykanie Bode Miller i Ted Ligety oraz lider klasyfikacji PŚ w gigancie (stan na 28 grudnia) Aksel Lund Svindal (Norwegia). W supergigancie chyba już ostatni medal w karierze spróbuje zdobyć Hermann Maier. Austriak jest rekordzistą pod względem pucharowych zwycięstw w tej konkurencji (23), ale po raz ostatni na podium mistrzostw świata stał w 1999 roku. Pozostałymi faworytami powinni być Aksel Lund Svindal (Norwegia), który jeszcze nigdy nie zdobył medalu mistrzostw świata oraz Boder Miller (USA) i Peter Fill (Włochy). Svindal wraz z Fillem mogą być także w gronie faworytów zjazdu, ale o złoty medal będzie im ciężko rywalizować z Michaelem Walchofferem (Austria) mistrzem świata z 2003 roku oraz wicemistrzem olimpijskim z Turynu. Kobiety Na czele listy faworytek znajduje się reprezentantka gospodarzy Anja Paerson. Szwedka w swojej karierze wywalczyła już cztery tytuły mistrzyni świata oraz złoto podczas igrzysk olimpijskich. W Are stać ją na podium we wszystkich konkurencjach. Jej głównymi rywalkami w slalomie będą Austriaczki. Od początku tego sezonu potwierdzają, iż są w wysokiej formie. Dotyczy to zwłaszcza Marlies Schild i Nicole Hosp. Obie zdobywały już medale mistrzostw świata, ale jeszcze nigdy nie wywalczyły złota ani w mistrzostwach świata ani w igrzyskach. Szanse na podium mają również Kathrin Zettel (Austria), Therese Borssen (Szwecja) oraz młoda Michaela Kirchgasser (Austria). W slalomie gigancie Anja Paerson stoczy walkę z mistrzynią olimpijską Julią Mancuso (USA), Austriaczkami Nicole Hosp, Marlies Schild, Kathrin Zettel i Michaela Kirchgasser oraz srebrną medalistką olimpijską Tanja Poutiainen (Finlandia). W supergigancie rywalkami Paerson powinny być Lindsey Kildow (USA), Renate Goetschl (Austria) dwukrotna mistrzyni świata i multimedalistka mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich, Nadia Styger (Szwajcaria) oraz Andrea Fischbacher (Austria). W zjeździe o medale będą walczyć Lindsey Kildow, Renate Goetschl oraz Jelena Fanchini (wicemistrzyni świata 2005). Warto zwrócić również uwagę na Marię Riesch (Niemcy), która powraca na stoki po dwuletniej przerwie spowodowanej kontuzją. Mistrzostwa świata w biatlonie w Anterselvie, Włochy 3-11 lutego Eurosport 41. edycja biatlonowych mistrzostw świata rozegrana zostania w dniach 3-11 lutego we włoskiej Anterselvie. Zawody rozgrywane są co roku, za wyjątkiem lat olimpijskich. Ostatnia edycja mistrzostw świata odbyła się w 2005 w Hochfilzen w Austrii. Eurosport przeprowadzi bezpośrednie relacje z całych zawodów. W sumie ponad 16 godzin transmisji. Mężczyźni Bez wątpienia największym faworytem będzie Ole Einar Bjoerndalen. Norweg to prawdziwa gwiazda tej dyscypliny. W tym sezonie zwyciężył we wszystkich biegach, w których brał udział. Tegoroczny sezon dla Bjoerndalena jest wyjątkowy. Norweg postanowił wystartować również w konkurencjach biegowych podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasyczny. Jego ambicją jest zwyciężenie w każdym starcie. W biatlonowych mistrzostwach świata jego najgroźniejszym rywalem będzie trzykrotny złoty medalista z Turynu Michael Greis (Niemcy), który aktualnie przewodzi klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (stan na 28 grudnia). Do rywalizacji tej dwójki na pewno postara się włączyć Raphael Poirée (Francja) czterokrotny triumfator Pucharu Świata (2000, 2001, 2002 i 2004). O dobre miejsca w Anterselvie będą walczyć także inni medaliści olimpijscy z Turynu jak Sven Fischer (Niemcy, złoto w biegu na 10km), Vincent Defrasne (Francja, złoto w biegu pościgowym) oraz Tomasz Sikora (srebro w biegu masowym). Dla Polaka występ we Włoszech również ma specjalne znaczenie. To tutaj w 1995 roku odniósł pierwszy wielki sukces w karierze zostając mistrzem świata w biegu na 20km. Kobiety W rywalizacji kobiet sytuacja jest inna i nie ma tak wielkiej faworytki jak Bjoerndalen wśród mężczyzn. Wobec tego szanse na medale ma kilka zawodniczek. Niemcy najbardziej liczą na Andreę Henkel, liderkę Pucharu Świata (stan na 28 grudnia), Kati Wilhelm, triumfatorka PŚ 2006 World Cup i mistrzyni olimpijska w biegu na dochodzenie oraz Martina Glagow zwyciężczyni PŚ 2003. Medale mogą także wywalczyć Szwedka Anna Carin Olofsson, mistrzyni olimpijska w biegu masowym, która jest jedną z zawodniczek utrzymującą najbardziej ustabilizowaną formę oraz Francuzka Sandrine Bailly triumfatorka Pucharu Świata 2005. Do tego grona mogą dołączyć zawodniczki, które dobrze radzą sobie w tegorocznej rywalizacji pucharowej. Wśród nich jest także Polka Magdalena Gwizdoń, która w tym sezonie wygrała pierwsze w karierze zawody. Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Sapporo, Japonia 22 lutego - 4 marca Eurosport Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym 2007 rozegrane zostaną od 22 lutego do 4 marca w Sapporo w Japonii. Mistrzostwa odbywają się co dwa lata. W ich ramach rozgrywane są biegi narciarskie, skoki narciarskie oraz kombinacja norweska. W 1972 roku Sapporo zostało było pierwszym azjatyckim miastem, w którym zorganizowano igrzyska olimpijskie oraz mistrzostwa świata. Teraz po 35 latach mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym powracają do Japonii. Eurosport przeprowadzi bezpośrednie relacje z całych zawodów. W sumie ponad 31 godzin transmisji. Biegi narciarskie Wielką atrakcją tegorocznych mistrzostw będzie biatlonista Ole Einar Bjoerndalen, który w ciągu miesiąca wystartuje zarówno w mistrzostwach świata w biatlonie jak i w mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym. Po tym jak zwyciężył w zawodach Pucharu Świata w Gällivare został pierwszym w historii zawodnikiem, który w jednym sezonie triumfował w dwóch dyscyplinach zimowych. Norwegowie będą wielkimi faworytami do zdobycia większości medale. Obok Bjoerndalena w Sapporo wystartują Eldar Roenning, Tor Arne Hetland i Jens Arne Svartedal. Z kolei Niemcy liczą na triumfatora zeszłorocznego cyklu Pucharu Świata Tobiasa Angerera, który jednak nigdy wcześniej nie odnosił sukcesów podczas imprez rangi mistrzowskiej. Giorgio Di Centa (Włochy) w Turynie wywalczył dwa złote medale i w Japonii na pewno będzie chciał powtórzyć ten wyczyn. Uwagę warto zwrócić także na mistrza świata z 2005 roku Vincenta Vittoza. Największą faworytką będzie dwukrotna triumfatorka Pucharu Świata Marit Bjoergen. Norweżka w swojej karierze już dwukrotnie była mistrzynią świata. Jej największymi rywalkami będą tak jak w ostatnich latach Kristina Smigun (Estonia) oraz Katerina Neumannova (Czechy). Obie panie w ubiegłym roku zdobyły złote medale olimpijskie (Smigun nawet dwa) i podczas mistrzostw spróbują powalczyć o kolejne złota. Ponadto Neumannova tytuł mistrzyni świata zdobywała w 2005 roku, a Smigun dwa lata wcześniej. Polscy kibice mają nadzieje, że do walki o medale włączy się także Justyna Kowalczyk, która zdobywając brązowy medal w Turynie dała dowód, iż potrafi walczyć z najlepszymi. Skoki narciarskie Po raz pierwszy od kilku lat faworytami do medali są zawodnicy, o których jeszcze nie tak dawno nikt nie słyszał. 16-letni Austriak Gregor Schlierenzauer (mistrz świata juniorów 2006) oraz 21-letni Norweg Anders Jacobsen przewrócili hierarchię w świecie skoków. Obaj zawodnicy robią furorę w tegorocznym sezonie i każdy z nich ma już na swoim koncie zwycięstwo w Pucharze Świata. Ponadto do walki o czołowe miejsca powrócił dwukrotny mistrz olimpijski z Salt Lake City Simon Ammann. Szwajcar w tym sezonie odniósł swoje drugie w karierze zwycięstwo w Pucharze Świata i przewodzi klasyfikacji generalnej (stan na 28 grudnia). Początek sezonu dla tradycyjnych faworytów jak na razie jest nie najlepszy. Obrońca Pucharu Świata Jakub Janda (Czechy) oraz triumfator ostatniego Turnieju Czterech Skoczni Janne Ahonen zawodzą. Ze "starej generacji" skoczków najlepiej prezentuje się Adam Małysz, który w tym sezonie dwukrotnie stawał na podium i jest piąty w klasyfikacji PŚ (stan na 28 grudnia). W opinii fachowców to właśnie Polak, trzykrotny zwycięzca PŚ oraz podwójny mistrz świata 2003, ma największe szanse pokonać młodych zawodników z Austrii i Norwegii. Kombinacja norweska Rywalizacja w tej konkurencji zapowiada się niezwykle interesująco, gdyż na sukcesy w Sapporo stać wielu zawodników. Wśród nich jest Hannu Manninen (Finlandia), który zwyciężał w Pucharze Świata w ostatnich trzech latach, ale obecny sezon rozpoczął nie najlepiej. Z drugiej strony drugi w ubiegłorocznej klasyfikacji PŚ Magnus-H Moan (Norwegia) potwierdza wysoką formę i to on w tej chwili przewodzi rankingowi (stan na 28 grudnia). Wymieniona dwójka musi uważać na młodych zawodników, którzy coraz odważniej poczynają sobie w Pucharze Świata. Anssi Koivantura (Finland, 18 lat), Jason Lamy-Chapuis (Francja, 20 lat) i Maxime Laheurte (Francja, 21 lat) już w pierwszych tegorocznych startach potwierdzili, że stać ich na dobre rezultaty. Snooker Malta Cup w Portomaso, Malta 1-4 lutego Eurosport Tegoroczny turniej Malta Cup rozpocznie się 28 stycznia, a zakończy 4 lutego. Pierwsza edycja Malta Cup odbyła się w sezonie 2003/04. W snookerowym kalendarzu impreza ta zastąpiła European Open (także rozgrywany na Malcie w tym samym czasie) i jest jedynym turniejem zaliczanym do rankingu, który ma miejsce poza Wyspami Brytyjskimi. Co więcej w 2005 roku po raz pierwszy w imprezie rankingowej w fazie ćwierćfinałów nie było żadnego Anglika. W najbliższej edycji wystartuje 32 zawodników. Wśród nich są Ken Doherty (Szkocja), Steve Davis (Anglia), Stephen Maguire (Szkocja), Matthew Stevens (Walia), Ronnie O'Sullivan (Anglia), Stephen Hendry (Szkocja), John Higgins (Szkocja), Shaun Murphy (Anglia), Stephen Lee (Anglia), Graeme Dott (Szkocja), Barry Hawkins (Anglia), Ding Junhui (Chiny) oraz Peter Ebdon (Anglia). Dotychczasowi zwycięzcy: 2005/06 Ken Doherty (Irlandia), 2004/05 Stephen Hendry (Szkocja), 2003/04 Stephen Maguire (Szkocja). Bezpośrednie relacje w Eurosporcie. Tenis - WTA Tour w Tokio, Japonia 3 i 4 lutego Eurosport Turniej Toray Pan Pacific Open rozgrywany będzie w Tokio od 29 stycznia do 4 lutego. Stolica Japonii jest jednym z ulubionych miejsc w kobiecym tenisie i jest także gospodarzem rozgrywanego w październiku turnieju Japan Open Tennis Championships. Jego pierwsza edycja odbyła się w 1984 roku. Był to zarazem pierwszy zawodowy turniej rozgrywany w Azji. W tej chwili jest to największa na kontynencie impreza w tenisie kobiet. Turniej ma kategorię Tier I. Pula nagród wynosi milion 340 tysięcy dolarów. W przeszłości w Tokio triumfowały największe gwiazdy tenisa: Manuela Malejewa (Bułgaria, 1984 i 1985), Steffi Graf (Niemcy 1986, 1990 i 1994), Gabriela Sabatini (Argentyna 1987, 1991 i 1992), Pam Shriver (USA, 1988), Martina Navratilova (USA, 1989 i 1993), Kimiko Date (Japonia 1995), Iva Majoli (Chorwacja, 1996), Martina Hingis (Szwajcaria, 1997, 1999, 2000 i 2002), Lindsay Davenport (USA, 1998, 2001, 2003 i 2004) oraz Maria Sharapova (Rosja 2005). W ubiegłorocznym finale Jelena Dementieva (Rosja) pokonała Martinę Hingis (Szwajcaria) 6-2, 6-1. Na starcie najbliższej edycji obok obrończyni tytułu Jeleny Dementiewej staną także m.in.: Maria Szarapowa (Rosja), Martina Hingis (Szwajcaria), Francesca Schiavone (Włochy), Jelena Jankovic (Serbia) i Ana Ivanovic (Serbia). Relacje Eurosportu 3 i 4 lutego.