Listopad to jak zwykle miesiąc, w którym kończy się sezon w męskim tenisie. Łukasz Kubot i Marcelo Melo po świetnych występach przez cały rok dużo wcześniej zapewnili sobie udział w deblowej części turnieju ATP Finals w Londynie. W fazie grupowej odnieśli dwa zwycięstwa i pewnie awansowali do półfinału, który także zakończyli zwycięstwem. Dopiero w finale lepsi od Polaka i Brazylijczyka okazali się Fin Henri Kontinen i Australijczyk John Peers. Porażka w wielkim finale nie zaważyła jednak na waszych głosach. Kubot w naszej zabawie zebrał łącznie ponad 40 procent wszystkich głosów i pozostawił swoich rywali daleko w tyle.Drugie miejsce przypadło Robertowi Lewandowskiemu, który w listopadzie imponował strzelecką formą. Zdobył m.in. swoją 50 bramkę w tym roku kalendarzowym. Napastnik Bayernu zgromadził ponad 20 procent głosów.Na podium znalazł się także piłkarz Freiburga Bartosz Kapustka, który po straconym roku w zespole Leicester City najwyraźniej wraca do formy. Młody zawodnik zdobył kilkanaście dni temu swoją pierwszą bramkę w lidze niemieckiej i właśnie za to dostał od nas nominacje. Na koncie Kapustki ponad 9 procent głosów. Reprezentant Polski wyprzedził minimalnie Kamila Stocha, który dwukrotnie stał na podium Pucharu Świata w Wiśle - najpierw w konkursie drużynowym a później indywidualnym. Blisko podium był także kolejny zawodnik z kadry Adama Nawałki. Piotr Zieliński ma za sobą udany okres w barwach Napoli. Doceniło to 8 procent głosujących. Wyniki głosowania: Zwycięski komentarz:"Łukasz Kubot: skromność+profesjonalizm+cierpliwość=sukces"(Robert)