- To problemy przeciążeniowe. Jeśli coś będzie nie tak, to zrobię badania. Tak naprawdę, to miałem nie grać w meczu z Grekami. Wystąpiłem dzięki środkom przeciwbólowym, bo przecież Dawid Murek też nie jest do końca zdrowy. Sytuacja była podbramkowa - powiedział Gruszka na łamach "Przeglądu Sportowego". Murek, który niedawno wyleczył kontuzje mięśni brzucha, lekko skręcił w Grecji staw skokowy. Wciąż nie wiadomo czy w Katowicach będzie mógł grać Sebastian Świderski. - Jest duża poprawa. Prawe kolano wygląda coraz lepiej, choć idealnie wciąż nie jest. Decyzję, czy będę grał w Katowicach podejmie lekarz kadry i trener - stwierdził Świderski. - Nie dramatyzujmy. To nie są poważne urazy. Gacek i Gołaś przejdą badania i być może na spotkania z Serbią dostaną wolne. Każdy zespół ma podobne problemy. Gramy i trenujemy już ponad miesiąc. Jest ciężko, więc kłopoty muszą być. Jedno jest pewne, nie będziemy ryzykowali zdrowiem zawodników, choć zależy nam na awansie do finału - podkreślił II trener kadry Alojzy Świderek.