"Jeden pyta, czemu nie ma Plińskiego, to inny zaraz o Szymańskiego, a kolejny chce wiedzieć co z Gruszką" - powiedział Lozano na łamach "Super Expressu". "Od pierwszej konferencji w Polsce przyzwyczaiłem się, że dziennikarze chcą mi ustalać skład, ale światowa federacja daje pieniądze na dwanaście biletów lotniczych i ktoś musi zostać w domu. Ci, których wymieniłem, dostają trochę wolnego, bo mieli ciężki sezon ligowy i powinni odpocząć. Ale gdybyśmy dzisiaj grali finał Ligi Światowej, to na przykład Piotrek Gruszka miałby miejsce w pierwszej szóstce, bo jest w bardzo dobrej formie - tłumaczył Argentyńczyk. Kadra Polski na mecze z Chinami: Paweł Zagumny, Łukasz Żygadło, Piotr Gacek, Robert Prygiel, Mariusz Wlazły, Michał Winiarski, Sebastian Świderski, Bartosz Kurek, Michał Bąkiewicz, Łukasz Kadziewicz, Marcin Możdżonek i Wojciech Grzyb.