W pierwszym meczu Wisła Can Pack rozgromiła KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 86:63. Przed rokiem w Krakowie wiślaczki musiały uznać wyższość Lotosu PKO i przegrały wyraźnie 58:74. Gdynianki w spotkaniu z Energą znacznie lepiej broniły, wygrały walkę pod tablicami 32:27 i miały o 14 asyst więcej od torunianek (tylko sześć). Stuprocentową skutecznością rzutów z gry popisała się rozgrywająca Lotosu, wychowanka SMS PZKosz. Oliwia Tomiałowicz - trafiała trzy razy zza linii 6.25 m i raz za dwa punkty, miała ponadto 3 zbiórki i 3 asysty. Prawie bezbłędna była gwiazda Lotosu Tamika Catchings, która w rzutach za dwa punkty pomyliła się tylko raz na osiem prób, a w rzutach wolnych raz na siedem wykonanych prób. Lotos PKO BP Gdynia - Energa Toruń 86:64 (21:16, 16:10, 26:14, 23:24) Lotos PKO BP Gdynia: Tamika Catchings 23, Ivana Matovic 15, Alana Beard 13, Klaudia Sosnowska 11, Olivia Tomiałowicz 11, Natalia Marchanka 4, Marta Jujka 4, Paulina Pawlak 3, Jekaterina Snicyna 2, Elżbieta Zawadka 0, Marta Dobrowolska 0; Energa Toruń: Emilia Tłumak 16, Monika Krawiec 11, Jacqueline Moore 7, Ewelina Gala 6, Natalia Waligórska 6, Patrycja Bajerska 6, Quaianna Cheney 5, Ilona Jasnowska 4, Patrycja Gulak 3, Sheena Moore 0, Joanna Chełczyńska 0, Agnieszka Wilk 0.