Na jego trybunach będzie mogło zasiąść 17500 widzów. Z ich zapełnieniem nie będzie problemu, bo na 6,5 mln wejściówek na wszystkie konkurencje zapisało się aż 22 mln chętnych. Nie ma także ryzyka, że po igrzyskach będą świeciły pustkami. Część z nich skonstruowano w taki sposób, by można je było zdemontować. "Ta arena to po prostu arcydzieło. Wykonanie jest na najwyższym poziomie, a jej widok po prostu zapiera dech w piersiach" - powiedział przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Jacques Rogge. Belg przyjechał do Londynu, by wieczorem w trakcie uroczystej fety na Trafalgar Square formalnie zaprosić sportowców na igrzyska.