Pierwsza Dama USA w piątek wieczorem weźmie też udział w trzygodzinnej ceremonii otwarcia igrzysk. Z kolei sobotę spotka się z Samanthą Cameron, żoną brytyjskiego premiera Davida Camerona oraz będzie śledzić pierwsze występy amerykańskich sportowców w olimpijskiej rywalizacji. Do ojczyzny wróci w niedzielę. To nie pierwszy przypadek, że amerykańskiej oficjalnej delegacji na największą sportową imprezę świata przewodniczy żona prezydenta, m.in. w 1994 roku w Lillehammer obecna była Hillary Clinton, a 12 lat później w Turynie Laura Bush.