Jak wykazują badania, odziane wierzchowce znacznie lepiej znoszą treningi, szybciej się regenerują i nie mają zakwasów. Australijczycy nie zatwierdzili jeszcze tych strojów jako olimpijskich, ale wszystko wskazuje na to, że tak właśnie się stanie. - Przygotowujemy już konie do olimpiady i testujemy wszystkie możliwości. W Londynie muszą być w optymalnej formie, stąd eksperyment z ubraniami - powiedział Tinney.