Szkoleniowiec gospodarzy, Joachim Loew przyznaje, że dla jego linii obrony, uważanej za najsłabszą formację drużyny, będzie to test prawdy. - Jeśli popełnimy w defensywie zbyt dużo błędów, rywale wykorzystają to bez skrupułów - powiedział Loew - Dla Rosjan odbiór piłki i wykończenie akcji trwa dosłownie moment. Mają niezwykle zdyscyplinowany i wzorowo zorganizowany zespół, dlatego będzie naprawdę trudno. Na pocieszenie dla Loewa, w rosyjskim zespole zabraknie czołowego napastnika, Romana Pawliuczenko.