Mimo, że włoska kadra nie zachwyca formą, w dwóch pierwszych spotkaniach zdobyła komplet punktów, zwyciężając Cypr 2:1, a w środę pokonując również Gruzję 2:0. - Właśnie to jest dla nas najważniejsze. Przed meczem z Gruzją mieliśmy olbrzymie problemy personalne. Ze składu wypadło nam kilku piłkarzy, którzy w tej drużynie są niemal nie do zastąpienia (kontuzjowani są m.in. Alessandro Gamberini, Fabio Grosso i Gennaro Gattuso), dlatego cieszę się, że udało nam się wygrać oba mecze - stwierdził trener Mistrzów Świata. Lippi przestrzegł jednak przed zbytnim optymizmem: - Nie jesteśmy w dobrej formie, nie ma co tego ukrywać. Tym razem udało nam się wypełnić w 100% to co zakładaliśmy, ale musimy pracować bardzo ciężko, by w następnych meczach zaprezentować się już znacznie lepiej - zakończył.