Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Ibrahim Kane z Worskła. Była to 32. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Niedługo po przerwie jedenastka gospodarzy pokazała swoją wyższość. W pierwszych minutach drugiej połowy bramkę zdobył Vitalii Buyalskyi. Asystę zanotował Nazarii Rusyn. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Worskła: Edinowi Šehiciowi w 53. i Vladyslavowi Kulachowi w 57. minucie. Zawodnicy Worskła otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 62. minucie na listę strzelców wpisał się Ruslan Stepanyuk. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Ihor Perduta. W 65. minucie za Mikkela Duelunda wszedł Ołeksandr Karawajew. W tej samej minucie trener Worskła postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Pavela Rebenoka wszedł Najeeb Yakubu, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół gości nie obronił wyniku i ostatecznie przegrał mecz. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Worskła doszło do zmiany. Artur wszedł za Ruslana Stepanyuka. A trener Dynamo wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Carlosa de Penę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie pięć zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Volodymyr Shepelev. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięskiego gola. W 82. minucie w jedenastce Worskła doszło do zmiany. Artem Gabelok wszedł za Davida Puclina. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Dynamo w 90. minucie spotkania, gdy Benjamin Verbič zdobył drugą bramkę. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem strzelonych goli. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Dynamo doszło do zmiany. Abdul Mohammed wszedł za Vitaliego Buyalskiego. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Sędzia nie ukarał zawodników Dynamo żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna Dynamo zawalczy o kolejne punkty w Dniepropetrowsku. Jej przeciwnikiem będzie SK Dnipro-1. Natomiast 1 marca Szachtar Donieck zagra z zespołem Worskła na jego terenie.