Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem meczów drużyna Desnej wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom FK Lviv: Mykoli Kvasnyiemu w 8. i Vladyslavowi Pryymakowi w 24. minucie. Trzeba było trochę poczekać, aby Denis Favorov wywołał eksplozję radości wśród kibiców Desnej, strzelając gola w 30. minucie spotkania. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Andrij Bohdanow. W 42. minucie arbiter pokazał kartkę Oleksandrowi Filippovowi z zespołu gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Desnej. Drużyna FK Lviv wyrównała wynik meczu. W 53. minucie bramkę wyrównującą zdobył José Vitor. Asystę przy golu zaliczył Vladyslav Pryymak. W 66. minucie Dmytro Khlyobas zastąpił Vladyslava Kalitvintseva. Na cztery minuty przed zakończeniem starcia sędzia ukarał kartką Alvara, piłkarza gości. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W 86. minucie Alvaro dał prowadzenie swojemu zespołowi. Przy zdobyciu bramki asystował Renan. W 88. minucie kartkę dostał Andriy Gitchenko, zawodnik Desnej. W następstwie utraty gola trener Desnej postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił obrońcę Andriego Mostovyiego i na pole gry wprowadził napastnika Maksyma Degtyareva. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W doliczonym czasie gry kartkami zostali ukarani Volodymyr Adamyuk, Marthã z drużyny gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-2. Arbiter w pierwszej połowie pokazał dwie żółte kartki piłkarzom FK Lviv, a w drugiej trzy. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dostali tyle samo. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka FK Lviv będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Dynamo Kijów. Tego samego dnia Worskła Połtawa zagra z jedenastką Desnej na jej terenie.