Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 22 mecze zespół Steaua wygrał 14 razy i zanotował trzy porażki oraz pięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Gaz Metan w 17. minucie spotkania, gdy Darius Olaru zdobył pierwszą bramkę. Między 23. a 31. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Steaua i jedną drużynie przeciwnej. Niestety w 35. minucie meczu Andrei Vlad bramkarz Steaua z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Cristiana Balgradeana - rezerwowego bramkarza zespołu. W drugiej minucie doliczonego czasu gry arbiter ukarał żółtą kartką Dariusa Olaru, piłkarza gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Gaz Metan. Drugą połowę zespół Steaua rozpoczął w zmienionym składzie, za Mihaiego Pintiliego wszedł Ovidiu Popescu. W 57. minucie żółtą kartkę dostał Cristian Balgradean z drużyny gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Gaz Metan w 58. minucie spotkania, gdy Marius Constantin strzelił z karnego drugiego gola. W 62. minucie za Claudiu Belu wszedł Harlem-Eddy Gnohéré. W 64. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Iulian Cristea osłabiając zespół Steaua. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 29. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Gaz Metan w 65. minucie spotkania, gdy Nicolao Dumitru zdobył z rzutu karnego trzecią bramkę. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Gaz Metan doszło do zmiany. Mickaël Diakota wszedł za Dariusa Olaru. Po chwili trener Gaz Metan postanowił bronić wyniku. W 74. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Nicolao Dumitru wszedł Răzvan Popa, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W 75. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Bozhidar Chorbadzhiyski, osłabiając drużynę Steaua. Pierwszą żółtą kartkę dostał on w 31. minucie. Na 12 minut przed zakończeniem starcia w zespole Gaz Metan doszło do zmiany. Nasser Chamed wszedł za Roberta Romea. Niedługo później Mihai Velisar wywołał eksplozję radości wśród kibiców Gaz Metan, strzelając kolejnego gola w 85. minucie pojedynku. Sytuację bramkową stworzył Nasser Chamed. W 87. minucie żółtą kartkę dostał Mihai Roman, piłkarz Steaua. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 4-0. Zawodnicy Steaua obejrzeli w meczu cztery żółte kartki oraz dwie czerwone, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Gaz Metan będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie ACSM Politehnica Iași. Natomiast 1 września FC Viitorul Constanţa będzie przeciwnikiem drużyny Steaua w meczu, który odbędzie się w Piteşti.