Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Zespół Steaua wygrał aż 11 razy, zremisował dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 16. minucie za Dennisa Mana wszedł Mihai Balasza. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Botoşani w 18. minucie spotkania, gdy Razvan Andronic strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Stefan Ashkovski. Zespół Steaua ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Botoşani, zdobywając kolejną bramkę. W 40. minucie na listę strzelców wpisał się Hervin Ongenda. Przy strzeleniu gola po raz kolejny asystę zaliczył Stefan Ashkovski. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Enrikowi Papie z Botoşani. Była to 42. minuta pojedynku. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-2. Niestety w 68. minucie meczu Eduard Pap bramkarz Botoşani z powodu kontuzji musiał opuścić boisko. Trenerowi nie zostało nic innego, jak na jego miejsce między słupkami postawić Hidajeta Hankiča - rezerwowego bramkarza jedenastki. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom Steaua: Thierry'emu Moutinhowi w 71. i Răzvanowi Oaidzie w 90. minucie. Zawodnicy Steaua otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Botoşani będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie CS Gaz Metan Mediaş. Natomiast 5 sierpnia FC Astra Ploeszti będzie przeciwnikiem jedenastki Steaua w meczu, który odbędzie się w Giurgiu.