Spotkanie na Arrowhead Stadium toczyło się w deszczu. Zawodnicy z Broncos doznali czwartej porażki w pięciu ostatnich meczach. W play off zabraknie ich po raz pierwszy od 2010 roku. Dziesięć miesięcy temu po raz trzeci w historii wygrali Super Bowl, a teraz choć byli zawiedzeni niepowodzeniem, to starali się podejść do tego z dystansem. "Nie możemy wygrywać cały czas. Mieliśmy świetną serię wcześniej, pięć raz z rzędu byliśmy najlepsi w dywizji AFC West. Teraz pora, by zwyciężył ktoś inny. Oczywiście, jestem sfrustrowany, ale po tym jak dziś graliśmy, to nie zasłużyliśmy na awans do play off" - zaznaczył występujący w ekipie z Denver Chris Harris Jr. Winę za słabszą postawę drużyny wziął na siebie trener Gary Kubiak. "Nie byliśmy wystarczająco ofensywnie nastawieni. Jestem za to odpowiedzialny. Nie wykorzystaliśmy swoich szans. Przed całym zespołem dużo pracy, ale odpowiedzialność biorę na siebie" - podkreślił. Na zakończenie sezonu jego podopieczni zagrają u siebie 1 stycznia z Oakland Raiders. Zespół, którego kopaczem jest Polak Sebastian Janikowski, już wcześniej zapewnił sobie udział w play off. W fazie pucharowej wystąpią również Chiefs, którzy dotarli do tego etapu rozgrywek trzeci raz w ciągu czterech lat, gdy drużynę prowadzi Andy Reid. Ekipa ta wciąż ma szanse na pierwsze miejsce w AFC West.