65. edycja najważniejsze polskiej imprezy kolarskiej powiedzie nową trasą. Do tej pory kolarze wspinali się jedynie w okolicach Karpacza (najostrzejszy podjazd na przełęcz Orlinek). W zeszłym roku głównemu organizatorowi Tour de Pologne - Lang Teamowi wygasła umowa z Karpaczem, zatem firma Czesława Langa postanowiła wrócić na dawną trasę. - Pierwsza edycja Tour de Pologne wiodła właśnie przez Kraków, więc teraz warto tu wrócić. Tym bardziej, że prezydent miasta wykazuje spore zainteresowanie i zaangażowanie w wyścig. Włodarze Krakowa rozumieją, że dobrej promocji nigdy za wiele - powiedział nam pan Czesław, który pasją do kolarstwa zaraża wszystkich. - Paryż jest jeszcze bardziej znany w Europie, niż Kraków, a jednak ciągle się promuje przy pomocy sportu, m.in. poprzez Tour de France. Coca-cola jest znana na całym świecie i nie przeszkadza jej to połowy przychodów wydawać na dalszą promocję - porównywał. Tour de Pologne to nie tylko przejazd najlepszych grup kolarskich Europy, a wśród nich po raz pierwszy w historii reprezentacji Polski (z selekcjonerem Piotrem Wadeckim), nie tylko najładniejsze hostessy, ale także masa imprez towarzyszących z Mini-Tourem na czele. Światowe władze kolarskie cenią TdP za organizację. Zeszłoroczna, 79. edycja w rankingu zyskała 99.75 pkt na sto możliwych! I w klasyfikacji wszystkich wyścigów zawodowych ustąpiła tylko Tour de France, a wyprzedziła Giro d'Italia i Vuelta Espana! - Tour de Pologne w tym sensie reprezentuje cały kraj i jak widać, nie mamy się czego wstydzić. Polska organizacja nie musi się wiązać z czymś złym - podkreślał Czesław Lang, który nie miał żadnych kompleksów w związku z tym, że mieszka nad Wisłą. 65. Tour de Pologne zakończy się właśnie w Krakowie siódmym etapem z Rabki-Zdrój. Najkrótszą drogą z tego podhalańskiego uzdrowiska do Krakowa jest 65 km, ale kolarze zahaczą po drodze o Wadowice, później znajdą się w Wieliczce, skąd wjadą do Krakowa. Ulicami Wielicką, Kamieńskiego, Konopnickiej, Zwierzyniecką dostaną się na Rynek Główny, skąd św. Anny, Studencką, Krupniczą, al. Mickiewicza dojadą do Błoń, które czterokrotnie okrążą podążając al. 3 Maja, ul. Piastowską, Królowej Jadwigi i Focha. Meta zostanie usytuowana przy Błoniach na al. 3 Maja.