Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 meczów drużyna Zwolle wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Zwolle w 26. minucie spotkania, gdy Iliass Bel strzelił pierwszego gola. Piłkarze gości nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 28. minucie na listę strzelców wpisał się Melle Meulensteen. Przy zdobyciu bramki pomagał Mario Bilate. W 31. minucie kartką został ukarany Stanley Elbers, zawodnik Waalwijk. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 34. minucie Clint Leemans dał prowadzenie swojemu zespołowi. Asystę zaliczył Juriën Gaari. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia przyznał kartkę Gustavowi Hamerowi z Zwolle. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę jedenastka Zwolle wyszła w zmienionym składzie, za Thomasa Brunsa wszedł Mustafa Saymak. W 56. minucie Dennis Johnsen został zastąpiony przez Rezę Ghoochannejhada. Piłkarze Zwolle odpowiedzieli strzeleniem gola. Bramkę na 2-2 w 60. minucie zdobył Reza Ghoochannejhad. Bramka padła po podaniu Kennetha Paala. W 64. minucie w drużynie Waalwijk doszło do zmiany. Dylan Vente wszedł za Maria Bilatego. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter wręczył Juriënowi Gaariemu z zespołu gości. Była to 68. minuta starcia. Trener Waalwijk postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Clinta Leemansa i na pole gry wprowadził napastnika Darrena Maatsena. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę Zwolle przyniosły efekt bramkowy. W 81. minucie Reza Ghoochannejhad po raz drugi strzelił gola zmieniając wynik na 3-2. Asystę przy golu zaliczył Sai van Wermeskerken. Prawie natychmiast Reza Ghoochannejhad wywołał eksplozję radości wśród kibiców Zwolle, zdobywając kolejną bramkę w 83. minucie pojedynku. Sytuację bramkową stworzył Gustavo Hamer. Na pięć minut przed zakończeniem spotkania w zespole Waalwijk doszło do zmiany. Lennerd Daneels wszedł za Larsa Nieuwpoorta. Chwilę później trener Zwolle postanowił bronić wyniku. W 86. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Iliassa Bela wszedł Darryl Lachman, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. Gola na 5-2 strzelił ponownie w 88. minucie Reza Ghoochannejhad. Przy strzeleniu gola asystował Lennart Thy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Zwolle w 90. minucie spotkania, gdy Gustavo Hamer zdobył szóstą bramkę. Asystę przy golu ponownie zanotował Sai van Wermeskerken. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 6-2. Piłkarze Zwolle dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Waalwijk rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Sparta Rotterdam. Tego samego dnia FC Groningen będzie gościć drużynę Zwolle.