Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Emmen wygrał dwa razy, a przegrał tylko raz. Od pierwszych minut zespół Utrechtu zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Emmen była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 34. minucie kartkę dostał Michael Chacón, zawodnik gości. Trzeba było trochę poczekać, aby Adrián Dalmau wywołał eksplozję radości wśród kibiców Utrechtu, strzelając gola w 38. minucie meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Asystę zanotował Simon Gustafson. W 43. minucie kartkę otrzymał Jan-Niklas Beste z drużyny gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Utrechtu. W 51. minucie sędzia ukarał kartką Nikolaiego Laursena, zawodnika Emmen. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Utrechtu, zdobywając kolejną bramkę. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Gyrano Kerk. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Bramka padła po podaniu Adama Mahera. Zawodnicy gości szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 58. minucie gola kontaktowego strzelił Michael de Leeuw. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Nikolai Laursen. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Utrechtu: Adamowi Maherowi i Willemowi Janssenowi. W 70. minucie Luciano Slagveer został zastąpiony przez Rubena Rooskena. W 75. minucie Tom Hiariej został zmieniony przez Filipa Ugrinica, a za Michaela Chacóna wszedł na boisko Wouter Marinus, co miało wzmocnić jedenastkę Emmen. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Simona Gustafsona na Issaha Abassa. Po chwili trener Utrechtu postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Barta Ramselaara wszedł Giovanni Troupée, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Utrechtu utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi Utrechtu udało się strzelić gola i wygrać. W 86. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Sergia Penę z Emmen, a w piątej minucie doliczonego czasu spotkania Issaha Abassa z drużyny przeciwnej. Minus cztery minuty później w jedenastce Utrechtu doszło do zmiany. Jean-Christophe Bahebeck wszedł za Adriána Dalmaua. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Utrechtu w 90. minucie spotkania, gdy Jean-Christophe Bahebeck zdobył trzecią bramkę. Asystę przy golu zanotował Gyrano Kerk. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-1. Jedenastka Utrechtu zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała cztery celne strzały. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom Utrechtu, natomiast piłkarzom gości wręczył cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 22 września drużyna Utrechtu zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie SC Heerenveen. Tego samego dnia Feyenoord Rotterdam zagra z drużyną Emmen na jej terenie.