Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 47 meczów drużyna AZ wygrała 23 razy i zanotowała 17 porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AZ w 24. minucie spotkania, gdy Teun Koopmeiners zdobył pierwszą bramkę. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. W 25. minucie sędzia pokazał kartkę Gyranowi Kerkowi z zespołu gospodarzy. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół AZ, strzelając kolejnego gola. W 31. minucie wynik na 0-2 podwyższył Oussama Idrissi. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Myron Boadu. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy kartką został ukarany Dani de Wit, zawodnik AZ. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła kolejna bramka w tym spotkaniu. W 50. minucie na listę strzelców wpisał się Myron Boadu. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie dziewięć strzelonych goli. Sytuację bramkową stworzył Calvin Stengs. W 57. minucie Dani de Wit został zastąpiony przez Yukinariego Sugawarę. W 63. minucie w drużynie Utrechtu doszło do zmiany. Václav Černý wszedł za Sandera van de Streeka. W 68. minucie w zespole Utrechtu doszło do zmiany. Simon Makienok wszedł za Jeana-Christophe'a Bahebecka. Na murawie, jak to często zdarzało się Utrechtowi w tym sezonie, pojawił się Giovanni Troupée, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 75. minucie Seana Klaibera. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. Chwilę później trener AZ postanowił bronić wyniku. W 77. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Oussamę Idrissiego wszedł Thomas Ouwejan, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce AZ utrzymać prowadzenie. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Stijnowi Wuytensowi z AZ. Była to 80. minuta starcia. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu w drużynie AZ doszło do zmiany. Ferdy Druijf wszedł za Myrona Boadu. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-3. Zespół AZ zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom AZ przyznał dwie. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 1 grudnia drużyna Utrechtu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie RKC Waalwijk. Tego samego dnia VVV Venlo będzie przeciwnikiem zespołu AZ w meczu, który odbędzie się w Hadze.