Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 31 meczów jedenastka Kortrijk wygrała 12 razy i zanotowała 10 porażek oraz dziewięć remisów. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Terem Moffi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Kortrijk, strzelając gola w 59. minucie spotkania. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Chwilę później trener KV Oostende postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Michiel Jonckheere, a murawę opuścił Andrew Hjulsager. Na murawie, jak to często zdarzało się Kortrijk w tym sezonie, pojawił się Christophe Lepoint, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 66. minucie Hervé Kage'a. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. W 73. minucie kartkę dostał Kristof D'Haene z Kortrijk. Na kwadrans przed zakończeniem meczu w drużynie KV Oostende doszło do zmiany. Idrissa Sylla wszedł za Brechta Capona. W 77. minucie Terem Moffi zastąpił Pape Guèyego. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom KV Oostende: Louisowi Verstraetemu w 79. i Ante Palaversie w 88. minucie. W 83. minucie Louis Verstraete został zmieniony przez Ronalda Vargasa, co miało wzmocnić zespół KV Oostende. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ilombé Mboya na Jovana Stojanovicia. Jedenastka KV Oostende ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, zdobywając kolejną bramkę. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik na 0-2 podwyższył Hannes Van der Bruggen. Asystę zaliczył Jovan Stojanović. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. Trzy minuty później zmusił do kapitulacji bramkarza Pape Guèye. Przy strzeleniu gola ponownie pomógł Jovan Stojanović. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 0-3. Sędzia pokazał dwie żółte kartki zawodnikom KV Oostende, natomiast piłkarzom gości przyznał jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna Kortrijk będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie KRC Genk. Natomiast 22 lutego SV Zulte-Waregem zagra z drużyną KV Oostende na jej terenie.