"Jestem pod wrażeniem gry Lecha. Styl poznańskiego zespołu jest nawet podobny do tego, czego ja oczekuję od swoich piłkarzy" - przyznaje Leo, cytowany przez "Fakt". "Chyba już teraz nikogo nie dziwi, że powołałam aż pięciu piłkarzy z tego zespołu. Wielka szkoda, że kontuzja wyeliminowała Rafała Murawskiego, to bardzo ważne ogniwo reprezentacji" - dodaje Beenhakker. Co na te pochwały Franciszek Smuda? Trener Lecha nie ukrywa, że takie słowa selekcjonera to dla niego komplement. "Z selekcjonerem ostatnio mam dość częsty kontakt. Leo dzwonił do mnie i pytał o dyspozycję moich piłkarzy. Wiem, że to dla niego i całej polskiej piłki bardzo ważny mecz. Dlatego cieszę się, że Lech w reprezentacji ma tak dużo zawodników" - mówi "Franz".