- Jestem bardzo szczęśliwy. Pracowałem na to powołanie golami w Arminii - cieszył się "Król Artur". Fakt, długo to trwało, ale najważniejsze, że będę mógł pokazać się i przekonać do siebie trenera Beenhakkera. 31-letni napastnik zaliczył bardzo dobrą jesień w Bundeslidze i z siedmioma golami jest w czołówce najlepszych strzelców. Na zgrupowaniu na Cyprze zabraknie za to Grzegorza Rasiaka i Radosława Matusiaka, których do tej pory selekcjoner regularnie powoływał. Szansy nie otrzyma też Ireneusz Jeleń. Napastnik Auxerre, mimo dobrych meczów we Francji, nie może przekonać holenderskiego szkoleniowca do swoich umiejętności.