Leo Beenhakker wraz z trenerem przygotowania fizycznego Mike'm Lindemanem udali się tam meleksem, którym na co dzień poruszają się po polu golfowym naśladowcy Tigera Woodsa. Zajęcia rozpoczęły się o godz. 10:30 i są całkowicie zamknięte dla mediów. W Donaueschingen jest dziś zimno, bowiem termometry wskazują jedynie 10 stopni Celsjusza. Wieczorem (godz. 18:00) kadrowicze będą mieli drugi trening, a zaraz po nim wspólnie obejrzą finał Ligi Mistrzów.