Na parkiecie najlepiej radziła sobie drużyna pod wodzą Piotra Rockiego, który w zgodniej opinii obserwatorów zmagań został uznany MVP rozgrywek. Niewysoki pomocnik Legii wyprawiał pod koszem prawdziwe akrobacje, a dzielnie wspierali go: Kostia Machnowskyj, Inaki Astiz, Adrian Paluchowski i Piotr Giza. Po ostatnim meczu "Rocky" i spółka odtańczyli taniec radości, a później uśmiechnięci od ucha do ucha pozowali fotoreporterom do zdjęć. Rywalizacja w zawodach koszykówki, była dla legionistów doskonałym przerywnikiem w przygotowaniach. Nie oznacza to, że trener Urban całkowicie "poluzował" swoim podopiecznym. Nim zabrał zawodników do sali gimnastycznej, musieli przerzucić swoją porcję ciężarów w siłowni. W piątkowych treningach nie brali udziału Takesure Chinyama i Krzysztof Ostrowski, którzy dochodzą do zdrowia po urazach. Na popołudniowych zajęciach zabrakło również Wojciecha Skaby, który wciąż odczuwa skutki przeziębienia.