Mecz Legii z ADO Den Haag jest inicjatywą kibiców, którzy chcą pomóc choremu koledze - Wojtkowi "Legii". On ponad 20 lat temu nawiązał kontakt z holenderskimi fanami, a dzisiaj zmaga się z ciężką chorobą. Część środków uzyskanych podczas niedzielnego meczu zostanie przekazana na leczenie ciężko chorego fana. Niedzielne starcie będzie pierwszym w historii meczem Legii i ADO Den Haag. Zespół z Holandii występuje w Eredivisie, gdzie rywalizuje z m.in. Ajaksem Amsterdam, Feyenoordem Rotterdam, PSV Eindhoven oraz AZ Alkmaar. W bieżącym sezonie zawodnicy z Hagi po ośmiu kolejkach zajmują wysokie ósme miejsce. Największymi sukcesami "Bocianów" są dwa mistrzostwa i dwa puchary Holandii. Legioniści do potyczki ADO Den Haag przystąpią trzy dni po powrocie z obozu w Ełku. Fani stołecznej drużyny liczą, że podczas trzech dni spędzonych na Mazurach drużynie Macieja Skorży udało się poprawić niektóre elementy, które szwankowały podczas ostatniej ligowej potyczki z Lechią Gdańsk. W starciu z holenderską ekipą Maciej Skorża nie będzie mógł skorzystać z kadrowiczów - Marijana Antolovicia, Artura Jędrzejczyka, Kuby Rzeźniczaka, Ariela Borysiuka oraz Michała Kucharczyka. Nie wiadomo, czy w niedzielę wystąpią młodzi zawodnicy, którzy dzień wcześniej poprowadzili Młodą Legią do efektownego zwycięstwa nad Cracovią. W meczu z ADO Den Haag bok profesjonalnych piłkarzy będzie mógł wystąpić również kibic. Na ostatnich pięć minut na boisku w ekipie Legii pojawi się fan, który wylicytuje miejsce w drużynie. Pieniądze z tej aukcji wspomogą konto Wojtka. Z okazji spotkania warszawski Klub wypuścił limitowaną serię szalików, które nawiązują do zgody fanów Legii i Den Haag.