Losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie. Legia objęła prowadzenie w 28. minucie. Sebastian Szałachowski dośrodkował ze skrzydła w pole karne, tam do piłki dopadł Rafał Wolski i wpakował ją do siatki. Podopieczni Macieja Skorży cieszyli się z prowadzenia zaledwie 5 minut. Valentin Pachon dostał prostopadłe podanie z głębi pola, znalazł się sam przed bramkarzem i nie dał szans Marijanowi Antolovicowi. Tuż przed końcem pierwszej połowy wynik meczu ustalił stoper Legii Artur Jędrzejczyk, który głową skierował piłkę do własnej bramki. W drugiej połowie mecz był już mniej ciekawy, zarówno legioniści, jak i piłkarze z Kadyksu nie stworzyli sobie dobrej okazji do zdobycia gola. Legioniści w czwartek wracają do kraju, a w sobotę zagrają w Warszawie dwa sparingi z Olimpią Elbląg i Widzewem Łódź. "Mecz był próbą dla tych, którzy ostatnio mniej grali, a aspirują do wyjściowej jedenastki. Nasz rywal dobrze operował piłką. Chociaż Cadiz występuje w trzeciej lidze, to organizacją gry na pewno nam nie ustępował. Z drugiej strony martwi mnie, że straciliśmy dwie bramki z rywalem takiej klasy. To nie powinno nam się zdarzać. Cieszę się, że młodzi piłkarze zagrali bardzo ambitnie. Niestety zabrakło nam sił i sytuacji, aby przynajmniej zremisować" - podsumował spotkanie dla oficjalnego serwisu legia.com trener Legii, Maciej Skorża. Cadiz CF - Legia Warszawa 2-1 (2-1) Bramki: 0-1 Rafał Wolski (28.), 1-1 Valentin Pachon (33.), 2-1 Artur Jędrzejczyk (44. samobójcza), Cadiz CF: Xabi Pascual - Dani Cifuentes (46. Paris), Alvaro Jurado, Ruben Diaz (46. Gabi), Raul Lopez (46. Diego Reyes), Juanse (46. Lopez Silva, 79. Alex), Wilfried Moke (46. Ruben Diaz, 71. Fran), Jose Miguel Caballero (46. Fran Cortes, 59. Adrian Polo), Carlos Caballero (46. Aarón Bueno), Enrique Ortiz (46. Fernando Velasco), Valentin Pachon (46. Hugo Garcia). Legia : Marijan Antolović (46. Jakub Szumski) - Srda Kneżević (46. Dejan Kelhar), Artur Jędrzejczyk, Marcin Komorowski, Jakub Wawrzyniak (46. Michał Efir) - Sebastian Szałachowski, Daniel Łukasik, Alejandro Cabral, Michał Żyro - Bruno Mezenga, Rafał Wolski (66. Michał Kucharczyk).