Podopieczni Jacka Zielińskiego godnie i z pompą pożegnali się z kibicami w Grodzisku Wielkopolskim. Trzy piękne bramki w pół godziny niemal rozłożyły zdobywców Pucharu Polski na łopatki. Strzelanie rozpoczął precyzyjnym uderzeniem tuż przy słupku Piotr Rocki, niespełna dziesięć minut później perfekcyjnie z rzutu wolnego przymierzył Jarosław Lato, a kwadrans przed przerwą w efektowny sposób świetną akcję drużyny skutecznie wykończył Adrian Sikora. Ten sam napastnik w 65. minucie wykorzystał kapitalne zagranie Radosława Majewskiego i w sytuacji sam na sam nie dał szans golkiperowi Legii. Honor stołecznej drużyny uratował dopiero w doliczonym czasie gry Aleksandar Vukovic, ładnym strzałem z rzutu wolnego. Piłkarze Groclinu obronili w ten sposób trofeum wywalczone przed rokiem i rozdzielą między sobą pokaźną nagrodę finansową. "Zawodnicy zrobili co mogli, wszystkie soki z tej cytryny zostały już chyba wyciśnięte po finale Pucharu Polski" - przyznał po końcowym gwizdku Jan Urban, opiekun wicemistrzów Polski. "Pokazaliśmy charakter i kawał dobrej roboty. Co będzie dalej, życie pokaże. Skończyłem pracę w Grodzisku i jestem z niej zadowolony" - podsumował z kolei Jacek Zieliński, szkoleniowiec drużyny z Wielkopolski. Finał Pucharu Ekstraklasy Groclin Dyskobolia - Legia Warszawa 4:1 (3:0) Bramki: 1:0 Piotr Rocki (3), 2:0 Jarosław Lato (13-wolny), 3:0 Adrian Sikora (30). 4:0 Adrian Sikora (65), 4:1 Aleksandar Vukovic (91-wolny) Żółte kartki: Piotr Rocki, Błażej Telichowski - Wojciech Szala, Dickson Choto. Sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok). Widzów: 3.500. Groclin: Sebastian Przyrowski (70. Dariusz Brzostowski) - Radek Mynar, Pance Kumbev, Tomasz Jodłowiec, Błażej Telichowski - Marek Sokołowski, Piotr Świerczewski (16. Mariusz Muszalik), Radosław Majewski (76. Filip Ivanovski), Jarosław Lato - Piotr Rocki (60. Michał Ciarkowski), Adrian Sikora. Legia: Wojciech Skaba - Wojciech Szala, Inaki Astiz (57. Przemysłw Wysocki), Dickson Choto (46. Marcin Smoliński), Tomasz Kiełbowicz - Jakub Rzeźniczak, Miroslav Radović, Ariel Borysiuk (46. Takesure Chinyama), Martins Ekwueme (46. Aleksandar Vuković), Maciej Rybus - Bartłomiej Grzelak.