- Priorytetem jest dla nas Lubański, z którym mam bardzo dobry kontakt. Jakiś czas temu zaprosiliśmy go na firmową imprezę. Rozmawiałem z nim o przyszłej współpracy i był bardzo zainteresowany - twierdzi Mueller. Jaką funkcję pełniłby Lubański w Górniku? Mueller sugeruje, że byłby kimś w rodzaju skauta i dyrektora sportowego w jednym. Szefowie Allianz nie chcą, aby Kasperczak decydował o transferach. Boją się, że skończyłoby się to sprowadzaniem do Górnika piłkarzy klasy Ouadji, Belotte'a czy Brasilii, za których kiedyś Kasperczak musiał się wstydzić. Poza Lubańskim w Górniku mieliby także pracować były bramkarz i trener tego klubu Hubert Kostka oraz były napastnik Andrzej Szarmach.