Lech jako ostatnia drużyna z ekstraklasy rozpoczęła przygotowania do rundy wiosennej, ale i tak poznańscy piłkarze mieli dość krótkie - bo niespełna czterotygodniowe urlopy. Na pierwszych zajęciach zabrakło Kolumbijczyka Manuela Arboledy oraz Peruwiańczyków - Hernana Rengifo oraz Andersona Cueto. Trójka Latynosów ma pojawić się na czwartkowym treningu. Pierwsze zajęcia nie były intensywne, piłkarze po krótkiej rozgrzewce biegali po pobliskim Lasku Marcelińskim. W tym czasie część zawodników przechodziła specjalistyczne badania w poznańskiej klinice Rehasport. - Dla nas wyniki tych badań są niezwykle cenne. Wiemy jakie ubytki mają zawodnicy i czy mamy jeszcze dołożyć do pieca czy ująć z niego trochę węgla - zobrazował szkoleniowiec Lecha Franciszek Smuda. Już za tydzień, 20 stycznia lechitów czeka pierwszy sparing z bardzo atrakcyjnym rywalem. Do Poznania przyjedzie zajmujący ósme miejsce w Bundeslidze Werder Brema.