- Musimy przyspieszyć start przygotowań do rundy wiosennej z uwagi, żeby złapać formę na dwumecz 1/16 finału Pucharu UEFA - zapowiedział trener "Kolejorza" Franciszek Smuda. Pierwotny plan zakładał, że poznaniacy po przerwie świąteczno-noworocznej spotkają się 12 stycznia i dopiero później udadzą się na mordercze zgrupowanie do Szklarskiej Poręby, gdzie będzie się odbywało słynne "ładowanie akumulatorów". Najpewniej przyspieszony będzie też drugi obóz Lecha - w Turcji. Co ciekawe, w szatni trener Smuda opowiadał piłkarzom, że chciałby trafić w 1/16 na AC Milan. W rozmowie z dziennikarzami w Rotterdamie nie ujawnił tych preferencji. - Nie interesuje mnie to, na kogo trafimy. Niech nam wylosują byle kogo - mówił Franz. Michał Białoński, Łukasz Piątek Rotterdam