Setka kibiców na bramki musiała czekać aż do ostatnich minut spotkania. Najpierw strzałem z dystansu prowadzenie dla Lecha uzyskał Sławomir Peszko. Chwilę później w zamieszaniu pod bramką Krzysztofa Kotorowskiego Ibrahim Sunday wepchnął piłkę do siatki. Wynik spotkania w doliczonym czasie gry ustalił Piotr Reiss, który dobił strzał Peszki. To ostatni sparing "Kolejorza" przed wylotem na zgrupowanie do Turcji. Lech Poznań - GKP Gorzów 2:1 (0:0) 1:0 Peszko 79 1:1 Ibrahim 80 2:1 Reiss 90+1 Lech I połowa: Turina - Wojtkowiak, Bosacki, Arboleda, Djurdjevic - Murawski, Bandrowski, Wilk - Stilic, Lewandowski, Rengifo. Lech II połowa: Kotorowski - Kikut, Tanevski, Kucharski, Henriquez - Białożyt, Injac, Golik - Peszko, Reiss, Handzic. GKP Gorzów: Skrzyński - Szałek, Truszczyński, Jakosz, Łuszkiewicz (83 Więckowski) - Cieciura (59 Petrik), Sing, Sawala (74 Maliszewski), Szałas - Drozdowicz, Piątkowski (55 Sunday Ibrahim)