- W tej chwili najlepiej przygotowani, przede wszystkim pod względem fizycznym, są Adam Małysz, Mateusz Rutkowski i dwóch Wojtków: Tajner i Skupień. Oni też są najbliżej startu w Hinterzarten. Jednak cały czas szansę ma i Marcin Bachleda, i Robert Mateja. Są pod stałą obserwacją - ocenił austriacki szkoleniowiec. - U mnie nie liczy się wiek, skakać będą najlepsi. Młodzi skoczkowie, jak Kamil Stoch czy Stefan Hula, potrzebują też więcej siły. Na nich liczę szczególnie zimą. Po ostatniej mordędze w siłowni Stefan jest potwornie zmęczony. Tak jednak ustalaliśmy wcześniej, on wie, że jego czas jeszcze nadejdzie - dodał Kuttin. Zadowolony z przygotowań do sezonu jest także najlepszy polski skoczek, Adama Małysz. - Wiele błędów już wyeliminowałem. Ale jest tak, że jak jedne się eliminuje, to znowu zauważa się inne. Na szczęście teraz i u nas jest duża skocznia z igielitem, mamy gdzie poćwiczyć - mówił Małysz.