36-letni Lange wywalczył czwarty złoty medal w karierze i tym samym został najbardziej utytułowanym pilotem bobslejowym w historii igrzysk. Poprawił o jeden krążek osiągnięcie rodaka Meinharda Nehmera - zwyciężał trzykrotnie w dwóch olimpijskich startach w 1976 i 1980 roku. - Dla mnie to historyczny medal. Znów zdobyłem olimpijskie złoto, ale potrzebuję trochę czasu, żeby się z tym oswoić. Mam za sobą wiele lat nadziei, walki, wyścigów, no i medali, naprawdę długą karierę, którą prawie już zakończyłem. To dla mnie prawdziwe szczęśliwe zakończenie, bo nie spodziewałem się, że tu wygram - powiedział Lange, który w Vancouver wystartuje jeszcze w czwórkach. W pierwszych jazdach na torze lodowym uczestniczył, jak miał osiem lat, ale wówczas próbował swoich sił w saneczkach. Dopiero w 1993 roku, po groźnym wypadku, postanowił startować w bobslejach i w tej konkurencji stał się jednym z czołowych zawodników. Niemiec swój pierwszy tytuł mistrza olimpijskiego wywalczył w czwórkach w Salt Lake City w 2002 roku, a cztery lata później w Turynie powtórzył ten wynik i dorzucił do niego triumf w dwójkach. Lange, który od kilku lat występuje stale z Kuske, był zdecydowanie najlepszy na torze w Whistler, w trwającej dwa dni rywalizacji. W czterech ślizgach uzyskali łączny czas 3.26,65, lepszy o 0,22 s od drugiej osady z tego kraju: Thomasa Florschuetza i Richarda Adjei. Trzecie miejsce zajęli Rosjanie Aleksandr Zubkow i Aleksiej Wojewoda, którzy stracili do zwycięzców 0,86 s. Kupczyk i Niewiara zajmowali 16. pozycję po dwóch sobotnich przejazdach, ale po trzecim ślizgu w niedzielę nieoczekiwanie awansowali na 13. lokatę. Jednak mieli nieznaczną przewagę nad najgroźniejszymi rywalami i nie utrzymali jej w decydującej fazie rywalizacji - spadli na 16. lokatę. Klasyfikacja końcowa (po IV ślizgach) 1. Niemcy I (Lange, Kuske) 3:25.65 min 2. Niemcy II (Florschuetz, Adjei) 0.22 s. straty 3. Rosja (Zubikow, Wojewoda) 0.86 s. straty 4. Szwajcaria (Rueegg, Grand) 1.20 s. straty .... 16. Polska (Kupczyk, Niewiara) 3.85 s. straty