Jerzy Kulej ostro skrytykował Kuziemskiego na łamach "Przeglądu Sportowego". - Kuziemski się skompromitował. Nie znajduję usprawiedliwienia dla niego. Walczył bez zacięcia, bez pomysłu, bez kondycji. Przecież wiedział, że przegrywa, a mimo to nie potrafił przyspieszyć, zmienić taktyki. - powiedział Kulej. - Dziwnie zachowywali się też polscy sekundanci. Mieli trzy przerwy między rundami, żeby przekonać boksera do większej determinacji. On moim zdaniem do tych igrzysk był źle przygotowany. Nie było u niego prostego odruchu sportowej ambicji. A kim był jego rywal? Nieopierzonym młokosem, który powinien zdobywać jeszcze doświadczenie na zawodach młodzieżowych. Wygrał tylko dlatego, że pozwolił mu na to Kuziemski - dodał.